Spiesz się powoli
Tak jak w tytule, chciałabym podkreślić, jak bardzo ważne w tworzeniu nowej przestrzeni jest brak pośpiechu. Doskonalę zdaję sobie sprawę, że każdy chciałby zakończyć remont jak najszybciej. Marzy nam się, że szybko wejdziemy do skończonego wnętrza i zaczniemy je meblować, dekorować i urządzać domówki. Chociaż tynki jeszcze nie wyschły, my już chcielibyśmy gotować w nowej kuchni.
Jednak ważne decyzje – a taką według mnie jest remont, budowa domu, czy metamorfoza wnętrza – powinno podejmować się z pełną świadomością i przygotowaniem. A do tego potrzebny jest czas.
Moje mieszkanie stale ewoluuje, z każdym rokiem dodaję do niego coś co tworzy jego charakter i odzwierciedla nas domowników. Nie jest jeszcze ukończone w pełni, jednak z roku na rok staje się bardziej przemyślane. Sprawdzamy co nam służy, a co nie, co bardziej jest nam bliskie i z czym czujemy się lepiej. Projektowanie wnętrz to proces.
Kupowanie pod wpływem goniącego czasu, albo promocji może spowodować spore kłopoty. A jak wiadomo większość z nas, jak nie wszyscy wolimy trzymać się od nich z daleka. To co wydaje się nam dzisiaj atrakcyjne, w przyszłym roku może stać się naszą udręką.
Moje mieszkanie stale ewoluuje, z każdym rokiem dodaję do niego coś co tworzy jego charakter i odzwierciedla nas domowników. Nie jest jeszcze ukończone w pełni, jednak z roku na rok staje się bardziej przemyślane. Sprawdzamy co nam służy, a co nie, co bardziej jest nam bliskie i z czym czujemy się lepiej. Projektowanie wnętrz to proces.
Kupowanie pod wpływem goniącego czasu, albo promocji może spowodować spore kłopoty. A jak wiadomo większość z nas, jak nie wszyscy wolimy trzymać się od nich z daleka. To co wydaje się nam dzisiaj atrakcyjne, w przyszłym roku może stać się naszą udręką.
Lubię przygotowywać projekty z zapasem czasowym, wolę jak projekt czeka na wykonawcę, a nie wykonawca na projekt. Dzięki temu razem z klientem możemy przeanalizować każdy szczegół projektu, możemy mu poświęcić czas i dokonać odpowiedzialnych i dobrych decyzji. Wiem, powiecie czas to pieniądz. Doskonale to rozumiem, jednak to złe decyzje potęgują koszty.
Dlatego kieruję się decyzją kup raz, a porządnie. Jeśli dzisiaj zainwestujesz w kiepskiej jakości sofę – bo była na wyprzedaży, wyglądała fajnie – a nie sprawdzisz czy jest wygodna, z jakiej tkaniny została wykonana (odporność na czyszczenie, ścieranie) czy jakiego rodzaju ma siedzisko. W konsekwencji możesz zostać z kiepskiej jakości meblem na wiele lat lub zostać zmuszonym do kupna nowej.
Remont to decyzja kosztowna i na lata – pamiętaj o tym. Sprawdzaj co kupujesz, czytaj, pytaj, tak by mieć wokół siebie trwałe, potrzebne, a nie tylko ładne rzeczy, które w dodatku dyktuje obecna moda.
Podejmuj świadome decyzje, odnośnie tego co potrzebujesz mieć w pierwszej kolejności, czego najbardziej będziesz potrzebował w swoim wnętrzu. Na pozostałe rzeczy zostaw sobie trochę czasu, przemyśl czego oczekujesz i szukaj idealnego produktu, który zostanie z Tobą jak najdłużej.
Lubię myśleć o przedmiotach w kontekście przyszłych pokoleń, coraz świadomiej staram się otaczać przedmiotami, które ktoś może po mnie dostać, najpiękniejsze jest w tym, że te przedmioty będą miały w sobie historię.
Śledź swój budżet krok po kroku, czego nie możesz kupić dzisiaj, kup za rok. Jako ostatnią rade, której udzielę Ci w tym wpisie to nie podążaj za modą, a za głosem rozsądku i Twoich własnych wewnętrznych potrzeb.
Kupowanie pod wpływem goniącego czasu, albo promocji może spowodować spore kłopoty. A jak wiadomo większość z nas, jak nie wszyscy wolimy trzymać się od nich z daleka. To co wydaje się nam dzisiaj atrakcyjne, w przyszłym roku może stać się naszą udręką.